x

x

wtorek, 21 marca 2017

B jak Bohater

Unknown
Kiedyś bycie bohaterem przychodziło równie naturalnie jak oddychanie. Było oczywiste i naturalne. Lecz czy oby na pewno?

Myśląc o bohaterstwie bardzo szybko można przywołać na myśl wizję rycerza w lśniącej zbroi, na karym rumaku, który przybywa, aby wyswobodzić królestwo z rąk drapieżnego smoka. Odkąd jednak poznałam ludzi z krwi i kości, którym naprawdę się chce działać i zarażać innych pozytywną energią zaczęłam zupełnie inaczej podchodzić do tematu bohaterów.

Pisałam już jakiś czas temu o autorytetach. Bo że są potrzebne i dla każdego mogą oznaczać coś innego, to nikt nie zaprzeczy. A z autorytetami jest tak, że to właściwie nasi bohaterowie.


Podstawowe pytanie – czy jeśli ktoś daje coś od siebie innym, to już jest bohaterem? Czy trzeba zrobić coś spektakularnego, o czym będzie głośno przez najbliższe kilka miesięcy, żeby zasłużyć na miano bohatera? A może wystarczy po prostu być sobą i robić swoje?

Dzięki Wiośnie zrozumiałam, że nie tylko ja jedyna na całym świecie jestem idealistką. Że nie tylko ja lubię mieć wpływ na to, co mnie otacza. Nie tylko ja jedna wolę stawiać mosty niż budować mury. I nie lubię podziałów. Świat jest zdecydowanie piękniejszym miejscem, kiedy mimo różnic – łączymy się w dobrej wierze zamiast dzielić. Kiedy mamy wartości nie tylko od święta i bronimy ich nie tylko wtedy, kiedy ktoś rzuci hasłem – manifa, wyjdźmy na ulicę, kto nie jest z nami ten przeciwko nam.


Świat nie potrafi być zwykły. Ten świat szczególnie potrzebuje swoich bohaterów. Niejednokrotnie cichych, pozornych i praktycznie niedostrzegalnych. Bo nie jest sztuką ten świat opluć, podpalić i zrównać z ziemią. Sztuką jest ten świat codziennie wzbogacać.

A każdy dzień to czysta karta. Czas, który raz nam dany nigdy nie zostanie zwrócony. Podobnie jak niezużyty transfer z zeszłego okresu rozliczeniowego.

Dlatego warto mieć odwagę, aby tworzyć nowe. I być dla innych wzorem godnym naśladowania.

Unknown / Author & Editor

Niespokojna dusza. Artystka. Pisarka. Poetka. Felietonistka. Siostra. Córka. Niepoprawna marzycielka. Follow my blog with Bloglovin

0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Cały świat wypełniony jest przez różne rodzaje energii. Dlatego uważam, że jednym z najważniejszych elementów życia jest przekazywanie innym pozytywnych wibracji, a także czerpanie odpowiedniej energii z zewnątrz. Traktuję bardzo poważnie swój rozwój osobisty, dlatego konsekwentnie podążam do celu wyznaczoną przez siebie ścieżką. Nie ma rzeczy niemożliwych - trzeba tylko chcieć.

Copyrights @ 2017 pannaWsieci | Credits Blogger Templates and Gooyaabi Templates | Customized C.